Opis:Przed świtem

MaRzEnA

Bella i Edward pobierają się. Miesiąc miodowy spędzają na Wyspie Esme, gdzie przeżywają swój pierwszy raz. Jednak sielanka szybko się kończy, kiedy Bella dowiaduje się, że zupełnie nieoczekiwanie zaszła w ciążę. Nikt nie spodziewał się, że wampir może mieć dziecko z kobietą - śmiertelniczką. Ekstremalnie szybka ciąża Belli mocno ją wykańcza, przez co Edward nienawidzi istoty, która wyrządza jego żonie krzywdę. Zmienia jednak zdanie, gdy słyszy myśli ich dziecka, a są one przepełnione miłością do Belli. Gdy na świat przychodzi ich córeczka, pół-człowiek pół-wampir, rodzice nadają jej imię Renesmee. Podczas porodu Bella prawie zmarła, gdyż dziecko złamało jej m.in. kręgosłup. Edward chcąc uratować ukochaną, przemienia ją w wampira, wstrzykując swój jad w jej serce. Po przemianie Bella nie zachowuje się jak inne nowo narodzone wampiry - potrafi nad sobą panować, jest w stanie powstrzymać się od zaatakowania człowieka, a głód nie przesłania jej miłości do bliskich. Wkrótce okazuje się, że dziecko Cullenów posiada nadprzyrodzoną moc - potrafi pokazywać swoje wspomnienia, prośby, żądania za pomocą obrazów. Poza tym rozwija się w zatrważającym tempie - po trzech miesiącach dziewczynka wygląda jak dwulatka. Gdy wampirzyca z Denalii, Irina, dostrzega Renesmee w lesie, bierze ją za "nieśmiertelne dziecko", których tworzenie jest niezgodne z prawem ustanowionym przez Volturi. Zawiadamia Aro, Kajusza i Marka o zaistniałym incydencie. Kiedy wiadome jest, że dojdzie do starcia z Volturi, Alice i Jasper niespodziewanie znikają i zostawiają Belli dziwne znaki. Cullenowie, którzy zdążyli pokochać Renesmee, zwołują swoich znajomych z całego świata, aby ci potwierdzili, że dziecko Belli i Edwarda rozwija się i nie jest tym, za kogo uważają je Volturi. Podczas zjazdu wampirów Bella dowiaduje się, że ma wyjątkowy dar. Jest tarczą i może chronić swoich bliskich przed atakami mentalnymi. Cullenowie przekonują Volturi, że Renesmee nie jest jedynym takim przypadkiem i nie stanowi niebezpieczeństwa dla reszty wampirów. Volturi, nie mając argumentów, by ukarać Cullenów, zawieszają broń i odchodzą w pokoju, zgładziwszy uprzednio Irinę. Po tych wydarzeniach Bella i Edward ze swoją córeczką przenoszą się do swojego pięknego domku w lesie, by odtąd mieszkać tam w spokoju i niczym niezmąconym szczęściu.